W 40-osobowej wiosce od wtorku będą obowiązywać różne zakazy – wyjątkowe w Niemczech ze względu na YouTubera. Od lat jest prowokowany - i regularnie się na to bawi.

Miasto targowe Emskirchen we Frankonii wydało dekret generalny z powodu ciągłych zakłóceń w powiecie Altschauerberg. Jest tam regularnie głośno, ponieważ sława internetowego wideo Rainera Winklera jest oburzana przez nieproszonych gości: mała scena wybrała to jako wątpliwą „grę”, aby doprowadzić tak zwanego „smoczego lorda” do białego ciepła.

Sytuacja jest zagmatwana: biuro porządku publicznego i policja są na miejscu kilka razy w tygodniu - aw pozostałych domach we wsi, która liczy około 40 mieszkańców, mieszkańcy są ciągle poirytowani. Aby wszystko było spokojniejsze, lokalne prawo zostało uchwalone z powodu YouTubera. W przypadku naruszeń w grę wchodzą pieniądze - grzywna do 1000 euro. W społeczności tak zwanego „Haidera” Smoczego Władcy już teraz skarży się na „ograniczenie podstawowych praw”. Nienawidzący Smoczych Władców nazywają siebie „Haider”, co we Frankonii oznacza „nienawidzący”.

Rainer Winkler, „Władca Smoków”. (Źródło: Zrzut ekranu Youtube / Drachenlord)

Brak wjazdu po eksmisji

Być może najskuteczniejszy instrument w rozporządzeniu: zakaz wpisu dla każdego, kto zauważył. Oznacza to, że każdy, kto został już odesłany przez policję w ciągu ostatnich trzech lat, nie może już stawić się w Altschauerbergu. A wielu „odwiedzających” jest tam regularnie, niektórzy pochodzą z zupełnie innych części Niemiec.

Ponadto wprowadzono „zakaz zgromadzeń ludzi”: dozwolone są tylko spotkania dla maksymalnie ośmiu osób - wówczas większe grupy „Haidern” nie mogą się spotykać przy „Drachenschanze”, jak nazywają posiadłość „Haider”.

Nieuzasadnione zanieczyszczenie hałasem jest tam również wyraźnie zabronione w przyszłości. Odnosi się to również do mieszkańców wsi, policja powiedziała użytkownikowi na Facebooku. Zabronione są również przebrania inne niż odpowiednie maski chroniące przed infekcjami oraz różnego rodzaju materiały pirotechniczne. Podobnie broń lub wszelkiego rodzaju przedmioty, które nadają się do użycia jako niebezpieczne narzędzia lub pociski.

Celem są reakcje

Tak zwana „gra ze smokami” trwa od lat: Rainer „Władca Smoków” Winkler swoim prowokacyjnym zachowaniem i odpowiednimi wypowiedziami obrócił część sieci przeciwko sobie i nadal dolewał oliwy do ognia. Od tego czasu stosowano pewne kryminalne metody, aby przekonać Winklera do rezygnacji. Ale widzi w tym swoje źródło utrzymania, wierzy, że osiągnął coś jako uczeń szkoły specjalnej i że inaczej nie znalazłby innego źródła dochodu, o czym Winkler mówi w filmach.

Uczestnik demonstracji nienawiści przeciwko YouTuberowi „Drachenlord”.

W swoich filmach Winkler gra w gry komputerowe online, opowiada historie ze swojego życia, ale także dokumentuje praktyki seksualne. Jeśli reaguje na prowokacje na żywo lub w nagranych filmach, „Haider” postrzega to jako rozprzestrzeniające się poczucie osiągnięcia. I często reaguje prowokacyjnie: krzycząc, chlapiąc wodą, czy rzucając różnymi przedmiotami. W 2019 roku Winkler został skazany za niebezpieczną krzywdę fizyczną, gdy użył gazu pieprzowego przeciwko grupie, która wstrząsnęła jego ogrodzeniem.

Od tego czasu dodano inne podobne raporty, Winklerowi grozi więzienie. W marcu nie zareagował na propozycję otrzymania kolejnego wyroku w zawieszeniu, jeśli zrezygnuje za to z kariery w YouTube, donosi portal nordbayern.de. Jego postawa: nie robi niczego zabronionego ze swoimi filmami, policja musi go lepiej chronić.

Jego odziedziczona, zrujnowana nieruchomość chciałaby wykupić społeczność, aby na miejscu panował spokój. Różne ataki są łatwe do zauważenia: budynek jest zaśmiecony kulkami farby, wrzucone okna.

Winkler zwraca na siebie uwagę

Relacje między Winklerem a jego antyfanami są ambiwalentne: „Haider” stanowi znaczną część jego społeczności i zwraca na niego uwagę, do czego dąży niemal za wszelką cenę. Jednocześnie 31-latkowie cierpią z powodu ciągłych ataków i przez cały czas muszą liczyć się z zakłóceniami. Raz po raz narzeka na swoje cierpienie jako ofiara znęcania się.

Społeczność „Haidera” stoi również za kilkoma akcjami trolli, które przyciągają szersze kręgi: w kilku aktach rozpowszechniano zdjęcia Winklera jako domniemanego podejrzanego, a niektóre zostały przechwycone przez międzynarodowe media. Istnieją również fałszywe konta, takie jak „Antifa Emskirchen”, które regularnie wywołują fale oburzenia swoimi postami. Przynajmniej to prawdopodobnie się nie zmieni dzięki ogólnemu dekretowi w Altschauerberg*.

* W tym momencie pisaliśmy początkowo "Altscheuerberg".