„Lista śmierci dla polityków” jest rozpowszechniana za pośrednictwem Telegramu, donoszą media. Jednak Federalny Urząd Policji Kryminalnej nie widzi zwiększonego ryzyka.

Obecnie krążą doniesienia, że ​​„listy zgonów dla polityków” będą rozpowszechniane za pośrednictwem telegramu posłańca. Federalny Urząd Policji Kryminalnej obecnie nie widzi zwiększonego ryzyka.

Tagesspiegel donosi, że Federalny Urząd Kryminalny (BKA) ostrzegł grupy parlamentarne, że Messenger Telegram zostanie wykorzystany do rozpowszechniania gróźb śmierci wobec członków Bundestagu. Groźby są skierowane przeciwko tym wybranym urzędnikom, którzy głosowali za nowelizacją federalnej ustawy o ochronie przed infekcjami („hamulec bezpieczeństwa”). Według Tagesspiegel dokument ten miałby być rozpowszechniany w Telegramie pod tytułem „Lista śmierci niemieckich polityków”. Obejmuje to oficjalny wynik głosowania imiennego nad tą ustawą. ZDF cytuje federalnego ministra spraw wewnętrznych Horsta Seehofera, który powiedział: „Takie rzeczy należy traktować poważnie”.

BKA bada tę „listę zgonów”. Jednak BKA opublikowało oświadczenie na Twitterze, które usuwa część dramatu z raportu „listy śmierci” lub przedstawia fakty z innej perspektywy:

BKA podkreśla, że ​​obecnie nie widzi zagrożenia dla członków Bundestagu. Ponadto BKA mówi w swoim oświadczeniu o „listach rzekomych zgonów” i jest tylko „stanowisko osoby”. Jako środek zapobiegawczy BKA poinformowała o faktach funkcjonariuszy bezpieczeństwa Bundestagu. Badanie dokumentu wciąż trwa.

Nawiasem mówiąc, wynik głosowania nie jest wcale tajny, ale Bundestag może go tutaj swobodnie obejrzeć dla wszystkich zainteresowanych. Możesz więc zobaczyć, jak głosował na każdego członka Bundestagu.

Od Whatsapp do Telegramu ze wszystkimi czatami: Oto jak

Najlepsze alternatywy Whatsapp: Signal, Telegram, Threema itp.