December 14,2021

Badanie To była najbardziej wpływowa „fałszywa wiadomość” w niemieckiej kampanii wyborczej

by Kolbowicz Marek

Istnieje dziesięć przypadków, które sprawiły, że ludzie rumienili się ze złości: naukowcy skompilowali fałszywe raporty, które przyciągnęły szczególnie duże kręgi w zeszłym roku.

W ramach badania naukowcy z „Fundacji Nowej Odpowiedzialności” sprawdzili, które fałszywe doniesienia dotarły do ​​większości osób w ciągu ostatniego roku. Kto wierzył w „fałszywe wiadomości”? Kto to udostępnił? A jak dobrze działa „podważanie”, czyli demaskowanie i korygowanie celowo rozpowszechnianych dezinformacji? Niektóre wyniki są otrzeźwiające. t-online.de przyjrzał się badaniu i przedstawia 10 przypadków, które naukowcy szczególnie zauważyli:

„1000 migrantów buntuje się na festiwalu w Schorndorf” – 500 000 interakcji

Ten fałszywy raport pochodzi z komunikatu prasowego Komendy Głównej Policji w Aalen. Mówiono o 1000 celebransach, z których większość miała pochodzenie migracyjne. Podczas festiwalu powinny być napaści na tle seksualnym i zamieszki. W raporcie agencji prasowej dpa zmieniło się to w „1000 buntowników”. Inne media nie sprawdziły dezinformacji. t-online.de początkowo przejął raport dpa, a dzień później, dzięki własnym badaniom, narysował bardziej zróżnicowany obraz. Problem polegał na tym, że dpa tylko znacząco poprawił raport i liczbę buntowników trzy dni później.

Z taką korektą takie raporty z korektą są teraz klasyfikowane jako „złe dziennikarstwo”. Jednak niektóre media, blogi i politycy, mimo wskazówek: fake newsów, nie uwzględniły danych. Jak wynika z badania, przedstawiciele AfD i powiązane z partią media skonstruowali na podstawie raportu „islamską partię grobową”.

Policjant oślepiony petardami podczas demonstracji G20, 260 000 interakcji

Źle na zdjęciu: oryginalne zdjęcie bez pikseli nie przedstawiało poszukiwanego uczestnika zamieszek, nie było poważnego urazu oka. (Źródło: Zrzut ekranu bild.de)

Policja w Hamburgu napisała na Twitterze „Uraz oka od petardy eksplodującej przed twarzą”, „bild.de” zmienił to w „Czy straci wzrok? – Rioter rzuca petardami w twarz” ze zdjęciem, na którym widać mężczyznę z przodu klęczącego policjanta bez pikseli. To, co wyglądało na poszukiwanie tej osoby, otrzymało 50 000 reakcji na samej stronie na Facebooku „Bürgerprotest Hannover”, nawet więcej niż na zdjęciu. Mężczyzna nie był podejrzany, jednak policja w Hamburgu ostrzegła przed zaprzestaniem wyszukiwania w Internecie – i powiedziała: „Żaden policjant nie oślepł ani nie doznał poważnego urazu oka”. Autorzy badania nazywają ten przypadek „błędnie zinterpretowaną treścią”, „błędnie zinterpretowaną treścią”. Błąd na bild.de nie został w przejrzysty sposób naprawiony.

„Uchodźcy wyjeżdżają na wakacje do swoich krajów”, 235 000 interakcji

Odprawa: podróżni na lotnisku we Frankfurcie. Informacje o podróżach do domu uznanych osób ubiegających się o azyl były co najmniej rażąco mylące. (Źródło: obrazy imago)

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Badenii-Wirtembergii oceniło wyjazdy osób ubiegających się o azyl do ich krajów pochodzenia (150 przypadków) - i mówiło o "urlopie do domu", co rodziło pytania o status ochrony. Znalazło to również odzwierciedlenie w nagłówkach. Następnie badania ujawniły, że było wiele przypadków osób ubiegających się o azyl, które powróciły na stałe. Ponadto nie było dowodów na powody wyjazdu, Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców (Bamf) stwierdził, że istnieją „zrozumiałe przyczyny”, takie jak śmierć z powodu czasowego pobytu w kraju pochodzenia.

Dla autorów badania sprawa jest „szczególnie wybuchowa”, ponieważ kierowane przez CDU Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w Stuttgarcie stało się katalizatorem fałszywych wiadomości i „z wdzięcznością przygotowało grunt pod komunikację AfD” za pomocą oświadczeń opartych na czystych spekulacjach.

„Margot Käßmann opisuje wszystkich Niemców jako nazistów”, 190 000 interakcji

Połowa pominięta: nagle doniesiono o Margot Käßmann, że opisała wszystkich jako nazistów, których rodzice i dziadkowie byli już Niemcami. (Źródło: obrazy imago)

Komunikat prasowy regionalnego kościoła w Hanowerze został początkowo odtworzony w skróconej formie przez epochtimes.de i wyjęty z kontekstu. Komunikat prasowy brzmiał dosłownie: „Żądanie prawicowej partii populistycznej (czyli AfD, przyp. red.) na wyższy wskaźnik urodzeń wśród „tubylców” odpowiada „małemu aryjskiemu ustępowi narodowych socjalistów: dwoje niemieckich rodziców , czworo niemieckich dziadków. Tata wie, skąd naprawdę wieje brunatny wiatr”. (Cytaty nie są jasne, gdzie zaczyna się i kończy cytat?)

Epochtimes.de zacytował ją tylko z "Zwei German Eltern...", a wiadomość była gotowa, że ​​opisała Niemców z niemieckimi rodzicami i dziadkami jako nazistów.

„Uchodźcy otrzymują darmowe prawo jazdy”, ponad 90 000 interakcji

Fikcyjne: zgłaszanie bezpłatnych praw jazdy dla osób ubiegających się o azyl. (Źródło: zrzut ekranu)

Pojawia się fikcyjna wiadomość: na krótko przed wyborami federalnymi ponownie rozprzestrzenił się portal nienawiści halle-leaks.org, który został już kilkakrotnie obalany. Osoby ubiegające się o azyl nie otrzymują wynagrodzenia za prawo jazdy – chyba że jest to środek kwalifikacyjny agencji pośrednictwa pracy dla uznanych osób ubiegających się o azyl – ponieważ jest ono opłacane dla Niemców i spełnione są odpowiednie wymagania.

„O 90 procent przypadków gwałtu na imigrantach”, 90 000 interakcji

Zmienione statystyki: liczby dotyczące wzrostu przypadków gwałtów dokonywanych przez imigrantów nie były zbyt pouczające. (Źródło: obrazy imago)

Kierowane przez CSU bawarskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych chciało na krótko przed wyborami federalnymi przedstawić liczby, pokazujące, jak bezpieczna jest Bawaria - i zademonstrowano (PDF) ???? Link, że liczba przypadków gwałtów dokonywanych przez imigrantów wzrosła o 60 incydentów, czyli 90,9 proc., w pierwszej połowie roku. W reportażu zupełnie pominięto, że po zaostrzeniu prawa karnego zmienił się sposób rejestracji, a także mogło zmienić się zachowanie zgłaszające.

Nastąpił również znaczny wzrost liczby podejrzanych z Niemiec, a całkowita liczba spraw wzrosła z 222 do 685. „Nie można tego zrozumieć bez kontekstu” – komentują autorzy badania. Dziennikarze proszeni są o krytyczną analizę danych publikowanych przez ministerstwa. Ministerstwo Sprawiedliwości Bawarii dodało później, że liczba ataków gwałtu wzrosła o trzy do 71, a liczba podejrzanych imigrantów z dziewięciu do 17.

„59 procent wszystkich migrantów nie ma świadectwa ukończenia szkoły”, 70 000 interakcji

Idź do szkoły: uchodźcy w szkole zawodowej w Düsseldorfie. Nie ma danych liczbowych, jaki procent matur. (Źródło: obrazy imago)

Nagłówek „Bild" błędnie przedstawiał wyniki sondażu sprzed roku. W ankiecie wśród uchodźców szukających pracy gazeta zaliczyła wszystkich, którzy nie podali żadnych informacji (24 proc.) do grupy „bez świadectwa ukończenia szkoły" - i po prostu przeniosła wartość dla wszystkich uchodźców. Migranci, którzy już znaleźli pracę, w ogóle nie brali udziału w badaniu.

Oprócz Focus Online wśród najlepszych dystrybutorów znalazły się Russia Today i Frauke Petry. Raport padł również na podatny grunt, ponieważ szerzyły się od dawna przesadzone poglądy na temat edukacji uchodźców.

„360 000 euro od państwa dla syryjskiego biznesmena”, 50 000 interakcji

Szef AfD, Jörg Meuthen, był zdenerwowany na dzień przed wyborami do Bundestagu z powodu syryjskiego biznesmena, który rzekomo mieszkał z czterema kobietami i 23 dziećmi i otrzymał od państwa 360 000 euro. Mimikama.at już udowodnił, że ustawa nie jest wiarygodna.

Prawdą jest, że mężczyzna w Niemczech mieszka w gospodarstwie domowym z żoną i niektórymi dziećmi, podczas gdy inne kobiety mieszkają w innych miejscach. Ponieważ uznaje się tylko jedno małżeństwo, te kobiety i ich dzieci tworzą własne wspólnoty potrzeb – przypadek szczególny.

Obliczenia dokonane przez byłego urzędnika podatkowego dla w dużej mierze nieznanego „Niemieckiego Związku Pracodawców Rynek i Wolność” są szacunkami i, według mimikama.at, są to prawdopodobnie liczby, które są wyraźnie zbyt wysokie. Meuthen prawdopodobnie wywołałby poruszenie, gdyby sformułował to bardziej niejasno. W swoim wpisie otrzymał 35 000 interakcji. Opublikowany wcześniej artykuł mimikama otrzymał tylko dwa.

Niemcy mogą pozwolić migrantom głosować za pomocą aplikacji, 35 000 interakcji

Akcja aktywistów politycznych: Przekazywanie głosów migrantom – kolektyw Peng „wywołał poruszenie. (Źródło: Screenshot VoteBuddy.de)

Krótko przed wyborami w Internecie pojawiła się strona „VoteBuddy.de”, która miała umożliwić przekazanie prawa do głosowania migrantom. Za tym była akcja grupy aktywistów „Peng-Kollektiv”, aplikacja nie działała (zgodnie z planem). Zanim twórcy ujawnili się, na prawicowych blogach pojawiły się szeroko rozpowszechnione artykuły o oburzeniu. Jednak prawicowy YouTuber Hagen Grell również stworzył najbardziej udany post z wątpliwościami co do akcji.

„Policja tuszuje przestępstwa migrantów”, 8000 interakcji

Ten przykład jest przypadkiem szczególnym, ponieważ korekta była skuteczniejsza niż fałszywy raport. Dla autorów badania jest to przykład tego, że szybkie reakcje władz mogą się opłacić: Krótko po fałszywym poleceniu policji NRW, aby nie ścigać przestępstw migracyjnych, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych upubliczniło sprawę.

Autorzy badania stwierdzili, że „nawet Erika Steinbach”, która zajmowała się dystrybucją prawie wszystkich fake newsów, usunęła tutaj swój post i dokonała połowicznej korekty.

  • Kolbowicz Marek
  • December 14,2021

Leave a Reply