September 15,2022

Aktualizacje systemu Windows 10 są zbyt niechlujne

by Kolbowicz Marek

Jak, kiedy i dlaczego Windows 10 instaluje aktualizacje to książka z siedmioma pieczęciami dla większości użytkowników. Oprócz dobrze znanych comiesięcznych aktualizacji zabezpieczeń dla Patchday, firma Microsoft z radością rozpowszechnia również aktualizacje zbiorcze, a także aktualizację głównych funkcji dwa razy w roku, co jest prawie równoznaczne z ponowną instalacją systemu Windows 10. Ale to nie wszystko: aktualizacje można również odłożyć i zainstalować w późniejszym czasie. To, w jaki sposób i w jakim zakresie można ustawić indywidualny harmonogram aktualizacji, zależy w dużej mierze od używanej wersji systemu Windows. Podczas gdy systemy Windows 10 Enterprise i Pro umożliwiają elastyczną konfigurację aktualizacji, wymuszone aktualizacje są rozgrywane dla użytkowników domowych.

Zdefiniowanie czasu użytkowania ma na celu ochronę użytkowników przed niechcianymi restartami. W praktyce jednak nie działa to zbyt dobrze Źródło: Screenshot / NMGZ $ ('.MagnificPopup').
typ: 'obraz'
}); Brytyjski zespół badawczy z University College London zajął się teraz także chaotyczną aktualizacją systemu Windows 10. W swojej pracy „Pod kontrolą bez kontroli: postrzeganie i rzeczywistość funkcji aktualizacji systemu Windows 10 Home Edition [PDF]” naukowcy szczegółowo omawiają metodologię aktualizacji systemu Windows 10 w wersji Home Edition. W ramach badania 93 uczestników zapytano o ich doświadczenia i spostrzeżenia podczas korzystania z systemu operacyjnego Microsoft.

Standardowa wersja systemu Windows 10 jest przeznaczona dla klientów końcowych i dlatego powinna przede wszystkim zdobywać punkty za komfort. Aktualizacje są zatem pobierane i instalowane automatycznie. Niemniej jednak firma z Redmond udostępnia swoim użytkownikom różne opcje konfiguracyjne, aby proces aktualizacji wszedł w codzienną pracę z systemem tak płynnie, jak to tylko możliwe.

Czas użytkowania nie chroni przed ponownym uruchomieniem

Na przykład czas użytkowania można ustawić w ustawieniach systemu Windows. W tym maksymalnym okresie 18 godzin żadne ponowne uruchomienie związane z aktualizacją nie jest wykonywane automatycznie. Jeśli wymagane jest ponowne uruchomienie, system zaproponuje zainicjowanie tego ręcznie.

Jak jednak odkryli naukowcy, standardowe ustawienia czasu użytkowania są odpowiednie tylko dla bardzo nielicznych użytkowników. Funkcja była opłacalna tylko dla trzech z 93 uczestników. Z drugiej strony około połowa wszystkich ankietowanych użytkowników musiała zmagać się z nieoczekiwanymi restartami. Badanie wykazało również, że funkcja czasu użytkowania była znana tylko 28 procentom uczestników. Jednak po drobnej regulacji funkcja była w stanie zapobiec niezamierzonym ponownym uruchomieniu przez co najmniej 78 procent.

Ogólnie jednak większość uczestników była zadowolona ze sposobu, w jaki Windows pobiera i instaluje nadchodzące aktualizacje. Większość wolontariuszy oceniła aktualizacje wprowadzone przez Microsoft jako wzrost jakościowy.

Windows 10: Naukowcy chcą tych ulepszeń

Niemniej jednak zespół badawczy ma pewne sugestie dla firmy Microsoft dotyczące ogólnej poprawy metodologii aktualizacji systemu Windows 10. Na przykład poza światem Microsoftu zbyt mało narzędzi nadal obsługuje tak zwane API do odzyskiwania aplikacji i ponownego uruchamiania. Interfejs ten zapewnia, że ​​w przypadku automatycznego ponownego uruchomienia systemu, przerwany program i wszystkie dane mogą zostać przywrócone bez żadnych problemów. Microsoft musi wykorzystać swoje mocne strony na rynku, aby zachęcić więcej programistów do wdrożenia interfejsu API. W przeciwnym razie użytkownicy będą nadal zmagać się z utratą danych w wyniku ponownego uruchomienia.

Naukowcy widzą również, że funkcja czasu użytkowania wymaga poprawy. Zamiast określania sztywnych ustawień domyślnych, które prawie nie dotyczą żadnego użytkownika, konfiguracja zorientowana na aplikację może zapewnić tutaj wyraźne korzyści.

  • Kolbowicz Marek
  • September 15,2022

Leave a Reply